Początek…

Początek…

23 marca 2019 Nareszcie. Nareszcie. Nareszcie jest! OGRÓD.  MÓJ - NASZ O.G.R.Ó.D. Trawa. Napisałam "trawa", bo zawsze jak zamykałam oczy leżąc wieczorem w łóżku i myśląc o ogrodzie, myślałam o świeżo skoszonej, pachnącej trawie, zielonej, mięciutkiej trawie, po której rozkoszą jest stąpać, zanurzać się i wytarzać, wymiętolić jak to robią najwspanialej psy i inne zwierzęta, nie czując wstydu, zahamowań. Zwierzęta jak chcą poczuć kontakt z naturą, po prostu to robią na tysiąc procent. Ja też tak robię i mam w nosie co kto sobie myśli. Czuje kontakt z naturą i koniec. Polecam:)O soczystej trawie będzie jeszcze nie raz... Zaczynam przygodę razem z Wami od początku, krok po kroku. Zaprojektowałam kilkadziesiąt ogrodów ozdobnych z elementami użytkowymi dla innych. Teraz ja i Wy. Wygospodarujcie w swoim ogrodzie miejsce na warzywa i owoce, wynajmijcie lub kupcie mały ogródek ROD (Rodzinne Ogrody Działkowe, tzw. działkę pracowniczą), poproście rodzinę, znajomych, sąsiadów - może się zgodzą Wam pomóc, może też być balkon, parapet i do dzieła!Jestem taka...
Czytaj dalej
Kalina

Kalina

Kalina Bodnanska DAWN W zeszłym tygodniu, kilka dni przed śnieżną zawieruchą po wjeździe do Krakowa nieopodal mojej ulubionej kamienicy z samochodu wypatrzyłam kwitnący krzew kaliny - mega rzadko spotykanej, a wyjątkowo cudnej. Delikatna i piękna jak koronka, o kwiatkach w kolorze budyniu poziomkowego jak się rozwinie, w pączkach - wszystkie ciemno-różowe. Pachną nieziemsko. A dodatkowo jesienią pięknie przebarwiają się liście na czerwono, czasem fioletowo-czerwono. I znosi okropne smogi. Odporna dziewczyna. Przedstawiam - Kalina ( łac. Viburnum) Bodnantska DAWN! Oczywiście na mojej liście ulubionych :) Kilka zdjęć z mojego biegu ku niej w wietrze bez czapki i z kilku minut łapczywego wąchania! ...
Czytaj dalej
Rukola na SAHARZE!!!

Rukola na SAHARZE!!!

Rukola na SAHARZE!!! Byliśmy świadkami niecodziennego zjawiska. Ponieważ zima w Maroku obfituje w deszcze a nawet przymrozki - masowo, całymi polaciami pojawila sie na niektórych obszarach...pyszna, jędrna, soczysta...rukola do kolamn do ud!!!!:) - jakiej nie znamy tu, w pojemnikach z plastiku, z chemią i zwiotczałą:) Pustynia z piasku pusciła zieloność, która kwitnie na zółto i pachnie. Nomadzi z całej pustyni przyprowadzają na wypas wielbłądy w ilościach wielotysięcznych. Duże, malutkie, kilkudniowe, ciemne, bezowe, jaśniutkie... Frywolny i szczęśliwy czas dla zwierząt łaczących się w pary. Jakie mamy foty z tych uciech:)! Wschody i zachody słonca na pustyni nieziemskie, ale okrutne, gdy spiwór w namiocie pokrytym szronem!:)    ...
Czytaj dalej
Niewielki ogród porośnięty bluszczem

Niewielki ogród porośnięty bluszczem

Ten niewielki dwuczęściowy ogród otoczony wysokim murem z cegły - w tej chwili całkowicie porośniętym winobluszczem. Lada moment przebarwi się on na piękny karminowo-czerwony kolor. Realizowaliśmy go 3 lata temu. Właściciele postawili wśród roślin poidło dla ptaków. W drugiej części rośnie prowadzona na płaskiej konstrukcji czereśnia. Moja ulubiona :) Przesłali mi zdjęcie widoku z tarasu :) ...
Czytaj dalej
12